









Początek tego roku to u mnie ciągłe wracanie do wspomnień wyjazdowych. Bo rzeczywistość jest taka, że walczymy co chwilę z kolejną falą pandemii i planowanie czegokolwiek na ten moment stoi […]
Czytaj więcej ›









Całkiem niedawno pisałam o naszym planowaniu tegorocznych wakacji (tu: klik). Dziś natomiast wrócę myślami do lata 2020. Pewnie jak spora większość z Was, spędziliśmy je głównie w domu… Niestety tak […]
Czytaj więcej ›









Wpisy z cyklu Gdzie nad wodę w Krakowie? były przez ostatnie tygodnie najczęściej odwiedzanymi artykułami na blogu. Zupełnie mnie to nie dziwi, bo w takie upały z jakimi się mierzyliśmy, każdy marzył […]
Czytaj więcej ›









Narty we Włoszech to jest prawdziwy obłęd. Jak raz się spróbuje, to ciągle chce się tam wracać. Do tych przecudnych, alpejskich widoków, do fantastycznej infrastruktury narciarskiej, wspaniałej pogody, przepysznego jedzenia… […]
Czytaj więcej ›







Po długiej i cudnej jesieni w tym roku, zima z bezczelną śmiałością zagląda nam w okna i zaczyna zadomawiać na dobre… Pierwszy śnieg już za nami, temperatury oscylują wokół zera. […]
Czytaj więcej ›









Część z Was dobrze wie, że ten rok jest dla nas rokiem spod znaku łódki 🙂 Ryba wymarzył sobie, już bardzo dawno temu, by zakupić łódkę motorową i powolutku dążył […]
Czytaj więcej ›









Tegoroczne ferie zimowe były u nas zupełnie inne niż zwykle. I to z kilku powodów. Przede wszystkim, ku zadowoleniu chłopców, przedłużyliśmy je z dwu do trzech tygodni… Mam tylko nadzieję, […]
Czytaj więcej ›





Chorwacja nigdy nie należała do kierunku, który chętnie wybieraliśmy na cel naszych rodzinnych podróży. I w sumie bardzo szkoda. Owszem byliśmy tam w wakacje 2010, kiedy chłopcy byli jeszcze mali […]
Czytaj więcej ›




Dziś, trochę na przekór szaro-burości, deszczom, śniegom i niskim temperaturom za oknem, postanowiłam przypomnieć sobie przecudny czas, jaki spędziliśmy w tegoroczne wakacje w Jastarni. My z Rybą byliśmy na miejscu […]
Czytaj więcej ›


Dziś będzie kontynuacja wpisu, który powstał już jakiś czas temu. Sporo z Was pytało mnie wtedy, skąd bierzemy tyle pomysłów na atrakcje które odwiedzamy, a później opisujemy na blogu. Zebrałam […]
Czytaj więcej ›