Początek tego roku to u mnie ciągłe wracanie do wspomnień wyjazdowych. Bo rzeczywistość jest taka, że walczymy co chwilę z kolejną falą pandemii i planowanie czegokolwiek na ten moment stoi […]
Czytaj więcej ›Całkiem niedawno pisałam o naszym planowaniu tegorocznych wakacji (tu: klik). Dziś natomiast wrócę myślami do lata 2020. Pewnie jak spora większość z Was, spędziliśmy je głównie w domu… Niestety tak […]
Czytaj więcej ›Wpisy z cyklu Gdzie nad wodę w Krakowie? były przez ostatnie tygodnie najczęściej odwiedzanymi artykułami na blogu. Zupełnie mnie to nie dziwi, bo w takie upały z jakimi się mierzyliśmy, każdy marzył […]
Czytaj więcej ›Po długiej i cudnej jesieni w tym roku, zima z bezczelną śmiałością zagląda nam w okna i zaczyna zadomawiać na dobre… Pierwszy śnieg już za nami, temperatury oscylują wokół zera. […]
Czytaj więcej ›Część z Was dobrze wie, że ten rok jest dla nas rokiem spod znaku łódki 🙂 Ryba wymarzył sobie, już bardzo dawno temu, by zakupić łódkę motorową i powolutku dążył […]
Czytaj więcej ›Dziś, trochę na przekór szaro-burości, deszczom, śniegom i niskim temperaturom za oknem, postanowiłam przypomnieć sobie przecudny czas, jaki spędziliśmy w tegoroczne wakacje w Jastarni. My z Rybą byliśmy na miejscu […]
Czytaj więcej ›W tegoroczne wakacje mieliśmy okazję pierwszy raz zawitać rodzinnie we Wrocławiu. Akurat odbywał się tam międzynarodowy turniej piłkarski Wrocław Trophy, w którym brała udział drużyna Leo i zajęła nawet dumne III […]
Czytaj więcej ›W dzisiejszym wpisie, chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami z wydarzenia blogerskiego, w którym miałam okazję uczestniczyć całkiem niedawno. Całość nie odbyłaby się gdyby nie Klaudia z bloga Niezłe Ziółko […]
Czytaj więcej ›W tegoroczne wakacje udało się nam wyjechać na kilka dni tylko we dwoje. Odkąd pojawili się chłopcy, to naprawdę rzadko przydarzające się okazje. Ostatnią którą pamiętam, był nasz cudowny rocznicowy […]
Czytaj więcej ›Dziś relacja z raczej ostatniej już miejscówki nad wodą, jaką udało się nam odwiedzić tego lata. I kolejna tak naprawdę poza Krakowem, choć na tyle blisko, by spokojnie dało się […]
Czytaj więcej ›