W sobotnie popołudnie, wspólnie z Remikiem, wybraliśmy się na spacer po Krakowie. Ale nie był to taki zwykły spacer. Wyruszyliśmy bowiem szukać krakowskich szopek 🙂

Fot. materiały prasowe / KBF

Wokół Szopki – Szopki Krakowskie

Niektórzy z Was pewnie kojarzą, że co roku w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa, można oglądać wystawę zwycięskich prac z corocznego Konkursu Szopek Krakowskich. W tym roku natomiast, Miasto Kraków, Krakowskie Biuro Festiwalowe oraz Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, postanowili zaprezentować wybrane prace w zupełnie inny sposób. I chwała im za to!!! Zupełnie inaczej ogląda się bowiem wystawę w sali muzealnej, a zupełnie innego wymiaru nabiera, kiedy staje się częścią otaczającej rzeczywistości. A jeśli jeszcze dodać do tego element poszukiwań – to już sukces gwarantowany.

Spacerem przez Rynek

Nasz sobotni spacer stał się swoistą wyprawą po skarby i każda kolejna odnaleziona szopka była jak kolejne trofeum 🙂 Zwycięskie szopki zostały umieszczone w witrynach lokali, restauracji, sklepów, księgarni i banków, głównie wokół Rynku Krakowskiego. Dodatkowo pięć największych, ustawiono w specjalnych gablotach i rozstawiono przy Barbakanie, na Placu Szczepańskim, na Placu Marii Magdaleny, niedaleko Wawelu (Powiśle 11) oraz w pobliżu Fontanny Fortepian Chopina przy Filharmonii Krakowskiej.

My z Remikiem znaleźliśmy oczywiście pięć dużych i 10 mniejszych (w sumie jest ich wszystkich ponad 25); W punktach informacji turystycznej można też otrzymać specjalne mapki, na których zaznaczone są wszystkie miejscówki.

Szopki można będzie zobaczyć w tych miejscach aż do 6 stycznia. Pomysł uważamy że świetny, spacer był naprawdę miły, całość dostała od nas 3 gwiazdki.