Niedawno pożegnaliśmy się z naszym chomiczkiem… nadszedł już jego czas… I dość szybko zaczęło się: mamo a może teraz pieska / kotka / szynszyla… O raju !!! Zanim natomiast podejmiemy jakąkolwiek decyzję, postanowiłam zabrać chłopaków do przemiłej Kociej Kawiarni „Kociarnia”.

To mały „koci raj” – kawiarnia, w której oprócz samego napicia się kawy i zjedzenia domowego ciasta, można jeszcze przy okazji pobawić się z kilkoma kotkami, które mieszkają w tym miejscu.

Mieści się w Krakowie przy ul. Krowoderskiej 48 i oprócz samej kawiarni, jest tam również Fundacja „Kocia Akademia”, która przygarnia porzucone czy niechciane kotki i szuka dla nich nowych domów.

Miejsce samo w sobie nie jest duże i oczywiście urządzone typowo pod zwierzaki 🙂 Wszędzie pełno tu zabawek, akcesoriów, domków i półeczek, na które kociaki mogą się wdrapać.

Kotki faktycznie chodzą sobie gdzie im się podoba, czasem podchodzą do wybranej osoby i wdrapują się na kolana by chwilkę się poprzymilać i za moment iść, jak to koty, w swoją stronę. Nam udało się zobaczyć i pobawić z trzema, choć ponoć na tę chwilę mieszka ich tam w sumie sześć.

Jeśli chodzi o menu raczej nie jest rozbudowane, choć my akurat byliśmy głodni i nawet udało się nam zjeść całkiem przyzwoite zupy i sałatkę z kaszy Kuskus. Kawka pyszna, chłopcy chwalili też czekoladę z piankami.

Ogólnie miejsce bardzo milutkie, szczególnie oczywiście dla sympatyków kotów 🙂 W sumie zasłużyło u nas na mocne 3 gwiazdki.

Pomocny link: Kociarnia