Przy okazji świąt, mieliśmy trochę więcej czasu na rodzinne oglądanie. Tym razem sięgnęliśmy po film z gatunku fantasy: Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Film miał swoją premierę pod koniec 2016 roku, więc teraz dostępny raczej do wypożyczenia albo kupienia (tutaj dla chętnych).

Historia toczy się pod koniec lat 20-stych ubiegłego stulecia w Nowym Jorku. Do miasta przybywa magizoolog Newt Scamander, w poszukiwaniu materiałów do opracowywanej właśnie książki. Newt ma ze sobą bardzo tajemniczą walizkę, w której mieszkają przeróżne magiczne stworzenia.  Przez przypadek, kilka z nich wydostaje się z walizki. Newt próbuje je odnaleźć, w czym towarzyszy mu niejaki Jacob, zupełnie zwyczajny mieszkaniec Nowego Jorku, marzący o własnej piekarni. A przy okazji drepcze im po piętach nowojorskie stowarzyszenie czarownic i czarowników…

Jak się okazuje – czego ja akurat nie byłam świadoma, nawiązanie do głównego bohatera Newta, możemy znaleźć w innej znanej serii o świecie magii. Otóż w swoich młodzieńczych latach, inny sławny czarodziej – Harry Potter, czytał książkę Newta, podczas nauki w Hogwarcie. W filmie mamy również kilka innych nawiązań do sagi o Potterze, ale są one dość subtelne i bez problemu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, można śmiało oglądać, nawet zupełnie nie znając Harrego i jego przygód. Wygląda na to, że po zakończeniu swojej pierwszej serii, autorka J.K. Rowling postanowiła dalej opowiadać o świecie magii, ale umieściła swoją historię jakieś 70 lat wcześniej. I faktycznie Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, to początek całkiem nowej serii przygód.

Jeśli chodzi o kategorię wiekową, film przeznaczony jest raczej dla ciut starszych dzieci (według mnie przynajmniej 10+). W przeciwieństwie do filmów z Harry’m Potterem, bohaterami filmu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć są głównie dorośli. Mamy tu również trochę przemocy (między innymi matka jednego z bohaterów regularnie stosuje wobec niego kary cielesne), a także mamy tajemną i mroczną siłę, która może przestraszyć młodszych i bardziej wrażliwych widzów. Moim chłopcom film podobał się bardzo (szczególnie Leonowi) i już czekają na kolejne części. Przyznaliśmy tej produkcji 4 gwiazdki.