Wyjścia do różnych muzeów, to coś co staram się przemycać od czasu do czasu w ramach naszych weekendowych atrakcji rodzinnych. I robię to z premedytacją, mimo że chłopcy nie podchodzą do tego rodzaju wyjść ze szczególnym entuzjazmem. Ale prawda koniec końców jest taka, że praktycznie każda wizyta tego typu, kończy się zwykle większym bądź ciut mniejszym, ale jednak zadowoleniem z ich strony. Bo coraz więcej muzeów – i chwała im za to, robi ogromny krok do przodu i przygotowuje swoje wystawy w taki sposób, że nawet dzisiejsze dzieci i młodzież, przyzwyczajeni do technologicznych nowinek, znajdują tam coś dla siebie. Dziś zabieramy Was do jednego z takich miejsc, do Fabryki Oskara Schindlera. Zapraszam serdecznie na relację.

Fabryka Oskara Schindlera to oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Na obecny moment, miejsce to jest jedną z najwyżej ocenianych przez turystów atrakcji Krakowa – według amerykańskiego agregatora opinii TripAdvisor (zaraz po Rynku Głównym). Mieści się w budynku administracyjnym dawnej fabryki naczyń emaliowanych Oskara Schindlera przy ul. Lipowej 4 (dokładnie tu: klik). Na miejscu znajdziemy stałą wystawę Kraków – czas okupacji 1939-1945.

To co w tej wystawie zachwyca, to przede wszystkim jej forma. Bo tak naprawdę to swego rodzaju teatralno-filmowa opowieść, a widz znajduje się w samym jej środku. Spacerując przez miasto, ma możliwość obserwowania codzienności okupowanego Krakowa, a tym samym przyglądnięcia się z bliska tragedii, jaką przyniosła ze sobą wojna.

Całość stanowią rekonstrukcje autentycznych przestrzeni miejskich z czasów okupacji. Przechodzimy zatem przez zakład fotograficzny, idziemy brukowaną uliczką, możemy wsiąść do tramwaju, czy wziąć udział w seansie filmowym, gdzie oglądniemy autentyczne relacje świadków ówczesnych wydarzeń. Zaglądamy do mieszkania w żydowskim getcie, przechodzimy przez obóz w Płaszowie, czy wchodzimy do zakładu fryzjerskiego. W kilku miejscach możemy na specjalnych stemplownicach odcisnąć stempel czasu i zabrać na pamiątkę. To naprawdę fantastyczna, choć mocno przygnębiająca, a miejscami nawet przerażająca podróż do przeszłości. Całość wsparta masą multimediów, interaktywnych stanowisk dotykowych, wideo-projektorów i świetnych instalacji rzeźbiarskich, co w efekcie daje nam wystawę na naprawdę światowym poziomie, która na każdym powinna zrobić spore wrażenie. Na nas wszystkich zrobiła… na pełne 5 gwiazdek.

Wspomnę jeszcze na koniec, że organizator sugeruje tę wystawę dla młodzieży od lat 14. My wybraliśmy się na nią z naszymi serdecznymi przyjaciółmi Karpiami, wiec mieliśmy na pokładzie nastolatków w wieku 11, 12, 14 i 14. W naszym przypadku wiek 11 lat nie stanowił problemu, choć to zawsze bardzo indywidualna sprawa i będzie zależeć od wrażliwości każdego dziecka. Zresztą nasze młodsze chłopaki (Remik i Antek) w trakcie zajęć z historii w klasie 6-stej, mają w programie okres II wojny światowej, więc zobaczenie tej wystawy świetnie dopełniło im materiał szkolny.

A już na sam koniec jeszcze kwestia biletów. Z racji naprawdę sporego zainteresowania, warto zarezerwować sobie bilety na tę wystawę wcześniej. Można to zrobić online dokładnie tu: klik. Ceny biletów:

• normalny: 24pln
• ulgowy 18pln
• bilet rodzinny (2+2) 55pln
• w poniedziałki wstęp wolny

Ściskamy i zapraszamy na naszą fotorelację z Fabryki Oskara Schindlera. A dla chętnych, poniżej zostawiam linki do wpisów o innych naszych wyprawach muzealnych:

• Teraz Komiks! Muzeum Narodowe (Kraków)
• Żywe Muzeum Obwarzanka (Kraków)
• Muzeum Lotnictwa Polskiego (Kraków)
• Muzeum Inżynierii Miejskiej (Kraków)
• Westerplatte i Muzeum II Wojny Światowej (Gdańsk)
• Muzeum Obrony Wybrzeża (Hel)
• Muzeum Wyrzutni Rakiet (Rąbka)
• Tężnia Sztuki (Kraków)
• Muzeum PRL-u (Kraków)
• Muzeum Sztuki Japońskiej Manggha (Kraków)
• Galeria Władysława Hasiora (Zakopane)
• Muzeum Górali i Zbójników (Rabka Zdrój)
• Muzeum Pożarnictwa (Mysłowice)
• Muzeum Kata i Historycznych Narzędzi Tortur (Kraków)